Większość ludzi myśli że nie ma wpływu na swój stan psychiczny - można go zmienić, jeśli zrozumie się swoje uczucia i emocje. Brak kontaktu ze swoimi emocjami i uczuciami - emocje i uczucia są kluczem do zrozumienia samego siebie.
Najczęściej uważamy emocje za zbędne obciążenie i nonsens. Spychamy je na peryferie naszego życia i staramy się jak najdokładniej je ukryć. Znosimy wszystko z uśmiechem, próbujemy się uśmiechać, próbujemy się pozbierać, jakoś sobie poradzić - dlatego emocje niczym żywioł wybuchają w najmniej spodziewanych momentach. Wszyscy w jakimś stopniu poddaliśmy się modzie ukrywania uczuć. Taka postawa niszczy życie, ogranicza możliwości. Walczymy o odzyskanie kontroli, ludzie stali się ostrożni i egoistyczni, mniej cywilizowaniu i mniej wrażliwi.
Jest gałęzią medycyny manualnej. Jest to metoda diagnozowania, leczenia, ale przede wszystkim filozofia opieki medycznej. W sferze diagnostyki opiera się na analizie ruchomości tkanki jako miary jej stanu funkcjonalnego. Zdrową tkankę charakteryzuje pewna fizjologiczna, spontaniczna ruchomość. Tam gdzie organizm utracił naturalną możliwość do samoregulacji na różnych poziomach - począwszy od komórki i tkanki, aż po całe układy, tam prędzej czy później powstaje przeszkoda mechaniczna w wyrażaniu tej ruchomości.
Kontakt ze zwierzakiem to nie tylko przyjemność, ale także doskonała forma terapii. Pomoc zwierząt w rehabilitacji polepsza stan zdrowia chorych na: ADHD, autyzm, nerwice, wady postawy, zaburzenia lękowe, zaburzenia mowy i inne dolegliwości. Czym jest zooterapia? Dlaczego kontakt ze zwierzęciem jest tak ważny?
Stopy i dłonie są nie tylko odzwierciedleniem ludzkiego ciała , odgrywają również znaczącą rolę poprzez swoje palce. Stąd paluch – największy z palców stóp- ma zdolność usuwania wszelkich negatywnych emocji z ludzkiego ciała.
Drugi palec stopy jest swoistym drogowskazem;ukazuje najskuteczniejszy sposób działania.Trzeci potrafi wykrywać magnetyzm zwierzęcy , czwarty monitoruje temperaturę porownując ciepłotę ciała ze stanem atmosfery.Palce piąte zaś podpowiadają naszej intuicji wybór pokarmu , znajdują się na nich również receptory meridianów nerek i pęcherza moczowego.
{mosimage}
Stopy i dłonie są nie tylko odzwierciedleniem ludzkiego ciała , odgrywają również znaczącą rolę poprzez swoje palce. Stąd paluch – największy z palców stóp- ma zdolność usuwania wszelkich negatywnych emocji z ludzkiego ciała.
Drugi palec stopy jest swoistym drogowskazem;ukazuje najskuteczniejszy sposób działania.Trzeci potrafi wykrywać magnetyzm zwierzęcy , czwarty monitoruje temperaturę porownując ciepłotę ciała ze stanem atmosfery.Palce piąte zaś podpowiadają naszej intuicji wybór pokarmu , znajdują się na nich również receptory meridianów nerek i pęcherza moczowego.
Fitoterapia jest działem medycyny naturalnej zajmującym się ziołolecznictwem i leczeniem za pomocą ziół.
Kolebką fitoterapii, jedynej niegdyś i - przez długie wieki - niezastąpionej praktyki medycznej, był Egipt. Odnaleziony w XIX w. tzw. Papirus Ebersa zawiera 900 recept zalecanych przez egipskich kapłanów w przypadkach najróżniejszych chorób i dolegliwości. Znajomość roślin leczniczych przeniosła się do Babilonii i Asyrii - o czym dowiadujemy się z dokumentów sprzed 3 tysięcy lat - a później do Grecji i Rzymu. Dopiero tam zaczęto fitoterapię wyprowadzać ze świątyń, wyzwalać z przesądów i zabobonnych rytuałów. Pierwsi lekarze świeccy pojawili się w Atenach. Byli nimi wykształceni przyrodnicy i filozofowie. Walką o naukowy - w sensie wolnym od magii - charakter lecznictwa wsławił się słynny matematyk Pitagoras.
Termin fitoterapia (phytotherapia) pochodzi od słów phyton (roślina) i therapeuo (leczę) i oznacza leczenie roślinami. Powstał w końcu XIX w. w Niemczech jako reakcja na żywiołowy rozwój chemii. Rozpowszechnił się po pierwszej wojnie światowej, szczególnie we Francji, a następnie w innych krajach.
W Polsce nazwy tej na określenie ziołolecznictwa użył po raz pierwszy dr Lypa (dr medycyny Jerzy Lypa) w swojej pracy pt.: "Phytotherapia. Roślinne środki lecznicze. Recepty dla lekarzy" w 1933r.
W 1948r. termin ten został już spolszczony w dziele pt.: "Ziołolecznictwo i leki roślinne. Fytoterapia".
Fitoterapia wraca do łask po erze triumfu leków syntetycznych, które niestety nie przyniosły spodziewanych efektów. Co więcej - okazały się pułapką, obiecującą zbyt wiele, a w rzeczywistości przysparzającą dodatkowych cierpień. Często się zdarza, że uboczne efekty stosowania leków chemicznych przewyższają ich terapeutyczne działanie. Nie wiadomo też, jaki będzie wpływ całej tej chemii na następne pokolenia - już teraz pojawiły się rozmaite zaburzenia, jak choćby różnego rodzaju alergie. Dowiedziono już, że chemiczny charakter leków syntetycznych jest przyczyną tych zjawisk. Niebezpieczne jest też niekontrolowane stosowanie leków, nawet tych "bezpiecznych", które w połączeniu z innymi mogą mieć nieprzewidywalne działanie.
Fitoterapia zaś potrafi wykorzystać lecznicze działanie związków czynnych, zawartych w roślinach i wątpienie w ich skuteczność jest nieporozumieniem. Oczywiście - jak każda dziedzina wiedzy - także fitoterapia wymaga szeregu badań, a stosowanie środków ziołowych musi być zgodne z wypracowanymi metodami. Wiele substancji czynnych wykazuje się silnym działaniem na organizm, więc ich stosowanie nie powinno być przypadkowe. Niewielkie dawki działają leczniczo, zbyt duże mogą być toksyczne.
Iwona Jakubiak dla www.wellnessinfo.pl
© 2024 WellnessInfo.pl