{mosimage}

 Na początku XX wieku jogurt uchodził za lekarstwo i sprzedawany był w aptece. Dziś możemy kupić go w sklepie. Ale idea leczniczego jogurtu nie przepadła. Teraz powstają produkty nowej generacji, które – choć nie są lekiemi nie wolno ich za lekarstwo uważać – pomagają dbać o zdrowie.

Jogurt powstaje w wyniku fermentacji mleka, którą powodują bakterie. Dzięki nim jest od mleka lepszy, mogą go pić także Ci, którzy nie tolerują cukru mlecznego, czyli laktozy oraz osoby chore na cukrzyce. Inne korzyści z picia jogurtu to m.in.:

ładna sylwetka.
Jogurty sprzyjają odchudzaniu lub utrzymaniu dobrej figury, zazwyczaj mają mało kalorii (100 g naturalnego – 60 kcal, owocowego – 100 kcal), jego białka są trawione szybciej niż te zawarte w mleku;

mocne kości i zdrowe zęby.
W 350 ml jogurtu jest tyle wapnia, ile w 500 ml mleka;

na silne nerwy.
Zawiera on 20 % więcej witamin z grupy B niż mleko oraz kwasy tłuszczowe omega-3, które chronią przed chorobami cywilizacyjnymi;

na dobry wzrok i gładką skórę.
Dzięki obecnej w nim witaminie A;

zmniejsza poziom cholesterolu.
A to dzięki dodaniu do nich tłuszczy roślinnych stanoli i steroli. Producenci jogurtów ze sterolami lub stanolami obiecują szybkie efekty. Po 2–3 tygodniach poziom cholesterolu może spaść o 15–20 %, pod warunkiem, że bedziesz go spożywać codziennie

wzmacnia system odpornościowy.
Amerykańscy naukowcy wykazali, że jedzenie jogurtu powoduje wzrost we krwi poziomu gamma-interferonu. Substancja ta pobudza system odpornościowy do walki z infekcjami i komórkami nowotworowymi.

Pozytywny wpływ na system odpornościowy ma zwłaszcze jedzenie jogurtu probiotycznego, który różni się od zwykłego zawartością specjalnych szczepów bakteri, które żywe docierają do jelita (nie ulegają trawieniu). Ma to korzystny wpływ na stan naszego zdrowia, bo właśnie jelito w dużej mierze odpowiada za odporność organizmu.

(ij) - Wellnessinfo -